Dziwna zasada w branży jest taka, że gdy jakiś temat zrobi jeden dziennikarz, to kolejny już za tym nie idzie – mówi Tomasz Patora, dziennikarz śledczy "Uwagi!" TVN w rozmowie z magazynem "Press". Wywiad Grzegorza Kopacza z Tomaszem Patorą pochodzi z magazynu "Press" 11-12/2020.
Скачать книгу Piotr Gociek «Zawód: dziennikarz śledczy» в формате fb2 бесплатно и без регистрации, а также другие книги Piotr Gociek в формате fb2
The latest Tweets from Veto Krzystkowi P. ! (@VetoBezprawiuSz). Piotr Moskwa: Dziennikarz i wydawca. Śledztwa, interwencje, publicystyka etc. w: Infoekspres - Polskie Media Niezależne.
I to ryzyko nie jest fikcją. W zeszłym roku na wojnach zginęło 67 dziennikarzy, w tym 12 tylko na wojnie w Ukrainie. „Moja żona, Małgosia, wiedziała, czym się zajmuję, kiedy zaczęliśmy się spotykać. Ale nie doświadczyła jeszcze wtedy moich wyjazdów”, mówi Marcin Wyrwał, dziennikarz śledczy i korespondent wojenny Onetu.
„To zabójstwo zszokowało nas wszystkich. Władze prowadzą już dochodzenie w tej sprawie” – napisała w oświadczeniu rzeczniczka rządu Aristotelia Peloni. 50-letni dziennikarz pracował dla wielu greckich mediów i założył blog informacyjny bloko.gr. „Ktoś, za pomocą kul, postanowił go uciszyć i uniemożliwić mu pisanie artykułów” – głosi wpis opublikowany na blogu.
Vay Tiền Nhanh Ggads. W sierpniu i wrześniu 2020 r. Piotr Nisztor, dziennikarz śledczy „Gazety Polskiej” opublikował kilka artykułów dotyczących Polskiego Związku Piłki Nożnej i jego prezesa Zbigniewa Bońka. Materiały (ukazały się na łamach „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”) dotyczyły działalności zarabiającej miliony na współpracy z piłkarską federacją spółki SportFive kierowanej przez Andrzeja Placzyńskiego, byłego kapitana SB. Oprócz tego Nisztor ujawnił relacje PZPN ze spółką Mikrotel, należącą do brata i bratanka szefa związku. Za te publikacje Boniek pozwał gazety i dziennikarza do sądu. Proces toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Telewizja Republika opublikowała na swoim kanale na YouTubie zeznania jakie w tej sprawie złożyła rodzina prezesa PZPN - brat Romuald i bratanek Marcin. Są oni właścicielami firmy Mikrotel. Z kolei Nisztor na swoim kanale na YouTubie Nisztor TV upublicznił kolejne zeznania - Romana Kołtonia, dziennikarza sportowego i Macieja Sawickiego, sekretarza generalnego PZPN. - Jedną z najciekawszych kwestii są okoliczności w których doszło do podpisania przez PZPN umowy sponsorskiej z grupą Lotos w 2015 r. W ten sposób stała się głównym sponsorem reprezentacji Polski i tak jest, bo przedłużono ją w 2018 r. - mówi Nisztor w programie „Śledczym Okiem” (emitowanym na Nisztor TV na YouTubie). - Bardzo ciekawe jest też to co rodzina prezesa [Bońka] mówi o działalności spółki Mikrotel, którą opisałem w artykułach w „Gazecie Polskiej”. Firma ta współpracuje od lat ze SportFive, a ta współpraca polega na świadczeniu usług na rzecz PZPN - mówi Nisztor. Zwraca uwagę, że po publikacji „Gazety Polskiej” związek ujawnił, że Mikrotel także bezpośrednio świadczył mu usługi. Umowa PZPNu z bydgoską firmą rodziny prezesa obowiązywała od sierpnia 2017 r. do września 2018 r. - Napisałem prawdę o Zbigniewie Bońku. Będę publikował kolejne zeznania (…) Poza tym każdy kto trochę interesuje się piłką powinien wiedzieć w jaki sposób działa federacja, która zarządza polską reprezentacją, naszym dobrem narodowym - dodaje. Podkreśla, że na ostatniej rozprawie zeznawali Kazimierz Greń, były członek zarządu PZPN i Adam Godlewski, dziennikarz sportowy. Według Nisztora wyrok w jego sprawie z Bońkiem może zapaść jeszcze w czerwcu. - To jest pierwsza sprawa, która toczy się tak szybko. Rozpoczęła się de facto w styczniu, a już 7 czerwca odbędzie się przesłuchanie stron, czyli ten ostatni etap sprawy sądowej. Tego dnia oprócz mnie, przesłuchiwany będzie też Zbigniew Boniek. To może być bardzo ciekawe przesłuchanie. Pewnie więc jeszcze w czerwcu zapadnie wyrok. Zamknięcie sprawy cywilnej w sześć miesięcy to rekord. Chciałbym, aby wszystkie sprawy tak szybko się toczyły. Rozprawy są bardzo szybko wyznaczane przez sędziego Rafała Wagnera - dodaje Nisztor. Przypomina, że to ten sam sędzia, który na wniosek prawników prezesa PZPN nałożył na niego (oraz redakcję „Gazety Polskiej Codziennie”) zakaz wypowiadania się na temat Bońka. Ostatecznie został on wycofany, a zakaz zdjęty. Cały najnowszy program Śledczym Okiem: Zeznania Romana Kołtonia, dziennikarza sportowego: Zeznania Macieja Sawickiego, sekretarza generalnego PZPN: Zeznania Romualda Bońka (prezesa i współwłaściciela spółki Mikrotel), brata szefa PZPN Zeznania Marcina Bońka (członka zarządu i współwłaściciela spółki Mikrotel), bratanka szefa PZPN Źródło:
Smoleńsk ponownie znalazł się na czołówkach. Telewizja TVP 10 kwietnia wyemitowała ponownie film dokumentalny pt. „Stan zagrożenia„, w którym pokazano nieznane dotąd zdjęcia i relacje świadków tej tragedii. Największy szok wzbudziły jednak te z byłą premier. Smoleńsk. Ewa Kopacz na nieznanych dotąd zdjęciach ze Smoleńska. Ludzie oburzeni Pierwszy raz film pokazano w 2021 roku. Wówczas wywołał on wielkie kontrowersje. Wczoraj, 10 kwietnia 2022 roku pokazano go ponownie ze względu na kolejną rocznicę tragicznych wydarzeń. Wyjątkowe poruszenie i burzę w mediach wywołały zdjęcia pokazujące Ewę Kopacz (była premier RP i minister zdrowia) wykonane w prosektorium w Moskwie. Zrobiono je w trakcie identyfikacji ofiar katastrofy oraz chowania szczątków do trumien. Na jednym ze zdjęć Ewa Kopacz stoi uśmiechnięta przy ciele nieznanej ofiary. Na drugim pije kawę i również śmieje się. To właśnie to wywołało falę krytyki, gdyż wówczas Polska przeżywała największą tragedię od dziesięcioleci. Przypomnijmy, że zginęło wtedy 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński i jego małżonka. Ujęcia pokazują byłą premier w fartuchu i rękawiczkach, która wraz z pracownikami prosektorium pozuje do zdjęcia tuż obok zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej. – To wygląda jak na bankiecie, na jakimś balu; coś nieprawdopodobnego. Tu nie trzeba żadnych słów (…), coś niebywałego – stwierdził wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej Waldemar Buda. Bulwersujące zdjęcia @EwyKopacz pozującej przy ciałach ofiar katastrofy smoleńskiej. Fragment filmu @ewa_stankiewicz #StanZagrożenia #Smoleńsk #wieszwiecej — Poprawna (@Ja_to_) April 18, 2021 – Po ujawnieniu tych zdjęć Ewa Kopacz powinna zniknąć z życia publicznego. Pozować z uśmiechem w ruskiej kostnicy pełnej ciał… Tego się nie da opisać cenzuralnymi słowami. Ona była szefem polskiego rządu – stwierdził po emisji filmu dziennikarz śledczy Piotr Nisztor. Stan Zagrożenia powtórka. Film dokumentalny Ewy Stankiewicz. Identyfikacja zwłok Smoleńsk. Zdjęcia – Ewa Kopacz po opublikowaniu zdjęć z prosektorium powinna zniknąć z życia politycznego. Kiedyś mówiło się w takich sytuacjach, ze powinna zapaść się pod ziemię ze wstydu. Ale do tego trzeba mieć… poczucie wstydu – napisał na Twitterze Krzysztof Świątek, dziennikarz Polskiego Radia i TVP Info. Fot. Twitter / Marzena Nykiel – Minister w rządzie PO-PSL Ewa Kopacz robi sobie pamiątkową fotkę z wydziaranym pracownikiem prosektorium w Moskwie, a obok, na szpitalnym łóżku, najprawdopodobniej zwłoki jednej z ofiar Katastrofy – napisał na Twitterze były osobisty fotograf prezydenta Andrzeja Dudy Andrzej Hrehorowicz. – Jakim człowiekiem trzeba być żeby robić sobie uśmiechnięte zdjęcia przy zwłokach w Smoleńsku? – pyta publicznie Marcin Stępniewski, radny z Kielc. W filmie widzimy o wiele więcej nieznanych dotąd fotografii z momentu układania ciał do trumien i spawania ich. Pojawiają się też nowe wątki dotyczące przebiegu samej katastrofy. Jedynie słuszna wersja ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej zostało ustalone już 10 kwietnia. Przez Putina i Szojgu. Dzięki staraniom Donalda Tuska ta rosyjska wersja zdarzeń z pierwszych godzin stała się obowiązującą również w — Samuel Pereira (@SamPereira_) April 10, 2022 – Ewa Kopacz kompletnie nie panowała nad tym, co się działo. Takie było wrażenie rodzin i ja również tak ją zapamiętałam z tamtych dni. W przerwie na papierosa powiedziała do mojej bratowej, że dobrze, gdybyśmy umieścili dla niej w internecie jakieś podziękowania, bo ona się strasznie męczy. To było w chwili, gdy mnie przesłuchiwali Rosjanie. Ta osoba nie dorosła do pełnienia jakiejkolwiek funkcji – uważa Małgorzata Wassermann cytowana przez TVP Info. Film „Stan zagrożenia” nie będzie dostępny w sieci. Źródło: Twitter, TVP
Kiedy Polacy będą już przyduszeni do ziemi – wtedy się obudzą! Perspektywy nadchodzących zmian w całej Polsce są coraz bliższe. „Układ sterowany” przez zdrajców narodowych od roku 1989 w Polsce nabiera wody i zaczyna tonąć. Naród jest na krawędzi wytrzymałości. Piotr Moskwa – komentuje:... Czytaj więcej
Tajemnicze zgony polskich polityków Data utworzenia: 10 maja 2014, 14:34. Niewyjaśnione wypadki, upozorowane samobójstwa, nieznani sprawcy. Oto polscy politycy i ich współpracownicy, którzy na tamten świat przenieśli się nagle i w wyjątkowo tajemniczych okolicznościach. Zobacz kim byli! Marek Papała zabójstwo. Foto: PAP /21 PAP Zabójstwo Marka Papały to jedna z najbardziej tajemniczych zbrodni w historii współczesnej Polski /21 PAP Marek Papała – komendant główny policji – zamordowany r. /21 Piotr Molęcki / Andrzej Lepper - szef Samoobrony, poseł, wicemarszałek, wicepremier i minister rolnictwa w rządzie Marcinkiewicza i Znaleziony martwy w biurze Samoobrony 5 sierpnia 2011r. Od 1-go dnia, zanim zrobiono sekcję zwłok przyjęto wersję samobójstwa przez powieszenie bez udziału osób trzecich /21 Wojtek Grzedzinski / Róża Żarska – adwokatka Leppera – „zmarła” w lipcu 2011 r. w Moskwie /21 / BRAK Jarosław Ziętara – dziennikarz śledczy, badał afery gospodarcze, wytropił aferę w PKS Śrem. Zamordowany 1 września 1992. Dopuszczono się na szczeblu kierownictwa MSW i UOP zacierania śladów prowadzących do służb specjalnych /21 / BRAK Jarosław Ziętara – dziennikarz śledczy, badał afery gospodarcze, wytropił aferę w PKS Śrem. Zamordowany 1 września 1992. Dopuszczono się na szczeblu kierownictwa MSW i UOP zacierania śladów prowadzących do służb specjalnych /21 BRAK Michał Falzmann – kontroler NIK-u, badający sprawę FOZZ – umiera „na serce” /21 Ireneusz Radkiewicz / PAP Walerian Pańko – rezes NIK i szef Felzmanna – ginie wkrótce po nim w tajemniczym wypadku samochodowym r. /21 UWAGA / BRAK Tajemnicze zgony nie omijają polityków /21 UWAGA / BRAK Niektórzy z nich kończą zamordowani w okolicznościach, których pewnie już nigdy nie uda się wyjaśnić. Komuś na tym zależy? /21 PAP Piotr Jaroszewicz – premier PRL – zamordowany r. wraz z żoną /21 Roman Koszowski / PAP Ireneusz Sekuła – poseł na Sejm – samobójstwo, 3-krotnie strzelił sobie w brzuch r /21 East News Jacek Dębski – polityk, były minister sportu – zamordowany r. /21 PAP Marek Karp – był założycielem Ośrodka Studiów Wschodnich, który zajmował się analizami sytuacji politycznej i ekonomicznej w krajach byłego bloku sowieckiego. „Oni za mną chodzą, śledzą mnie nawet tutaj, w szpitalu, ja stąd nie wyjdę żywy, za dużo wiem o wszystkim” – mówił do swojego przyjaciela na kilka dni przed śmiercią. Dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich leczył się z urazów po wypadku samochodowym, który wydarzył się 28 sierpnia 2004 r. w pobliżu Białej Podlaskiej. Trafił do szpitala, gdzie według oficjalnej wersji „zmarł z powodu powikłań powypadkowych”. Prokuratura sprawę umorzyła, lecz prawdziwe okoliczności wypadku nie zostały wyjaśnione do dziś. Przed śmiercią badał sprawę przejmowania polskiego sektora energetycznego przez rosyjskie spółki kontrolowane przez KGB i GRU. Podobno była to zaplanowana i zrealizowana w najdrobniejszych szczegółach egzekucja, dokonana dla zabezpieczenia paliwowych i energetycznych interesów rosyjskich służb specjalnych /21 Tomasz Griessgraber / Edytor Daniel Podrzycki – kandydat na prezydenta w 2005 r. Zmarł podczas kampanii wyborczej w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku drogowym. W latach 90. współpracował z gen. Tadeuszem Wileckim i Andrzejem Lepperem. W 1997 wraz z A. Lepperem, W. Bojarskim i W. Michałowskim podpisał zawiadomienie do prokuratury w związku z nadużyciami podczas podpisywania kontraktu na budowę rurociągu Jamalskiego /21 BRAK Prof. Stefan Grocholewski - ekspert od odczytywania nośników cyfrowych, wykrył manipulacje w nagraniach cz. skrzynek z CASY. "Zmarł" /21 PAP Dariusz Ratajczak – dr historii, autor tematów niebezpiecznych, zbioru esejów historyczno-politycznych skazany za kłamstwo oświęcimskie. 11 czerwca 2010 znaleziono jego zwłoki w zaparkowanym samochodzie pod Centrum Handlowym Karolinka w Opolu, w którym mogły przeleżeć wg śledczych kilka dni, sekcja zwłok wykazała, że zmarł w wyniku zatrucia alkoholem /21 BRAK Eugeniusz Wróbel – wykładowca na Politechnice Śląskiej, specjalista od komputerowych systemów sterowania samolotem, podawał w wątpliwość, że wrak na Siewiernym to Tu-154 o nr. 101. Pocięty piłą mechaniczną r. przez swego syna, który zdołał zabić i pociąć swego ojca, usunąć ślady krwi, zawieźć pocięte zwłoki do jeziora, wrócić i zapomnieć o wszystkim. Złego stanu swego „chorego psychicznie” syna przez ponad 20 lat nie zauważyła matka, która jest psychiatrą /21 Fakt_redakcja_zrodlo Remigiusz Muś był jednym z najważniejszych świadków w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej. To on słyszał rozmowę wieży kontroli lotów lotniska Siewiernyj z załogą Tu-154m tuż przed tym, jak samolot się rozbił. Według śledczych wszystko wskazuje na to, że chorąży popełnił samobójstwo w piwnicy swego domu w Piasecznie. Co ciekawe – według portalu Muś następnego dnia rano był umówiony z nieznaną osobą. – Byłem z nim umówiony na niedzielę. Rano dowiedziałem się, że nie żyje – powiedział portalowi anonimowo mężczyzna. Muś powiesił się w październiku 2012 roku /21 Damian Burzykowski / Remigiusz Muś był jednym z najważniejszych świadków w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej. To on słyszał rozmowę wieży kontroli lotów lotniska Siewiernyj z załogą Tu-154m tuż przed tym, jak samolot się rozbił. Według śledczych wszystko wskazuje na to, że chorąży popełnił samobójstwo w piwnicy swego domu w Piasecznie. Co ciekawe – według portalu Muś następnego dnia rano był umówiony z nieznaną osobą. – Byłem z nim umówiony na niedzielę. Rano dowiedziałem się, że nie żyje – powiedział portalowi anonimowo mężczyzna. Muś powiesił się w październiku 2012 roku /21 Piotr Gesicki / Wiesław Podgórski – był doradcą A. Leppera, gdy ten by ministrem rolnictwa, znaleziony martwy w biurze Samoobrony pod koniec czerwca 2011 r. Jako przyczynę śmierci podano samobójstwo Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Wśród dowodów jest nagranie z poniedziałkowego uderzenia w parking w Charkowie, które według Bellingcat zostało dokonane przy użyciu właśnie bomby kasetowej. Na filmiku widać mieszkańców miasta spacerujących w pobliżu parkingu w chwili, gdy wybuchają kolejne ładunki. Nagranie z piątku, drugiego dnia inwazji, wykonane kamerą samochodową pokazuje bombę kasetową, która spada na drogę w Charkowie. Kierowca auta zawraca pospiesznie, gdy wokół samochodu dochodzi do eksplozji. Jak oceniają specjaliści, bomba została prawdopodobnie zrzucona przez rosyjski system rakietowy Grad. Kilka organizacji pozarządowych badających możliwe zbrodnie wojenne dokonane przez Rosjan, takie jak Amnesty International, skupiło się na ataku na przedszkole w Ochtyrce na zachód od Charkowa, do którego doszło w piątek. Nagranie z drona wykonane po ataku ukazuje wiele miejsc eksplozji oraz martwych lub ciężko rannych ludzi leżących przy wejściu do przedszkola. Amnesty podaje, że w wyniku tego ataku zginęło trzy osoby, w tym dziecko. Dowody z nagrań sugerują, że Rosjanie rozpoczęli ataki rakietowe na Charków mimo ich skutków dla ludności cywilnej - pisze "The Guardian". Jak zauważa gazeta, nie pojawiły się dotąd jednoznaczne dowody na to, że siły rosyjskie używają broni termobarycznej lub bomb kasetowych typu zapalającego, o których wykorzystywanie oskarżano siły rosyjskie w Syrii podczas oblężenia Aleppo. Higgins zauważa, że w odróżnieniu od innych niedawnych światowych konfliktów, takich jak wojna w Syrii, "społeczność wywiadowcza typu open source", która zbiera dowody w postaci nagrań i zdjęć, działa już od pierwszego dnia wojny na Ukrainie. Dzięki współpracy z osobami, które dokumentują konflikt, choćby przy użyciu komórek, niezależni dziennikarze śledczy, tacy jak działacze Bellingcat, mogą szybko opracować dowody, które być może będą potrzebne w przyszłości. "Może nadejść dzień, gdy to wszystko znajdzie się w Międzynarodowym Trybunale Karnym" - powiedział Higgins. Źródło: PAP
piotr moskwa dziennikarz śledczy